Skóra naczynkowa jest bardzo wymagająca w pielęgnacji przez cały rok, a zwłaszcza jesienią i zimą. Wystarczy najmniejsza zmiana temperatury – wypijesz herbatę czy skoczysz w przerwie do sklepu do drugie śniadanie – od razu na twarzy pojawia się rumieniec. Naczynia krwionośne na twarzy rozszerzają się także pod wpływem emocji, zdenerwujesz się na kolegę z pracy czy ucieszysz z jakiegoś powodu, a z Twojej twarzy można czytać jak z otwartej księgi. Dzisiaj opowiemy o tym, jak pielęgnować cerę naczynkową zimą. Czy zabieg zamykania naczynek jest konieczny?
Specjalne traktowanie
Posiadaczki cery naczynkowej dobrze wiedzą, że ich skóra na twarzy jest bardzo cienka i delikatna, a także wrażliwa na właściwie wszystkie czynniki zewnętrzne. Dlatego też wymaga specjalnego i ostrożnego traktowania – a tego trzeba się nauczyć. Przyda nam się wiedza o podstawowych substancjach, które wchodzą w skład kosmetyków, a także o tych, które łagodzą i koją zmiany na twarzy. Cery naczynkowej nie wolno wysuszać, więc od razu odrzuca się produkty zawierające alkohol etylowy, glikol i większość kwasów. Oczyszczać cerę możemy jedynie bardzo delikatnymi produktami, np. mleczkami do demakijażu czy płynem micelarnym. Tutaj warto być ostrożnym na produkty opatrzone etykietami „do cery wrażliwej” lub „do cery naczynkowej” – czytanie składu mimo wszystko powinno nam wejść w krew. Cera naczynkowa oczywiście nie zwalnia z konieczności codziennej pielęgnacji – musimy ją oczyścić każdego ranka i wieczora. Zwróć także uwagę na kosmetyki do makijażu, których używasz, bo powinny być lekkie i nie obciążać skóry.
Peeling enzymatyczny
Czy używanie peelingów do cery naczynkowej jest bezpieczne? Tak, ale mowa jedynie o peelingach enzymatycznych. Pozostałe są zdecydowanie zbyt agresywne i mogą wywołać podrażnienia i reakcje alergiczne. Taki zabieg możemy wykonywać raz na dwa tygodnie. Ciekawym rozwiązaniem jest używanie delikatnej gąbki do mycia twarzy, która skutecznie poradzi sobie z martwym naskórkiem bez szkody dla pozostałej skóry.
Zabieg zamykania naczynek
Wiele zależy od stanu Twojej skóry. Musisz wiedzieć, że nawet najlepszy kosmetyk nie jest w stanie usunąć zmian, które dokonały się na Twojej skórze przed jego używaniem. Natomiast z całą pewnością może zapobiegać nowym. Dlatego, jeśli uważasz, że Twoja cera jest w kiepskiej kondycji, warto przemyśleć zabieg zamykania naczynek na twarzy. Jest na to kilka sposobów, m. in. zastosowanie laseru, dzięki któremu naczynia krwionośne zostaną obkurczone. Koszt kuracji laserowej to ok. 300 zł za policzek, więc może odrzucać. Dlatego warto poszukać alternatyw, np. elektroagulacji, czyli nakłuwania skóry twarzy igłą z prądem (zabieg jest bardzo bolesny).
