Słońce w szybkim tempie potrafi bardzo wysuszyć skórę, a więc po urlopie warto o nią zadbać odpowiednio. Warto, ponieważ zadbana cera, powoli się starzeje.
Czy brakuje jej wilgoci?
Wysuszoną skórę widać od razu gołym okiem. Ciało jest szorstkie, brak mu blasku i poszarzałe. Na łydkach gromadzi się warstwa łuszczącego się naskórka, a na dłoniach siateczka drobnych zmarszczek. Tak samo jest ze skórą twarzy. Wygląda ona na zmęczoną i woła o natychmiastowe nawilżenie. Nie każdy jednak krem pomaga, ponieważ gdy skórze brakuje wody, łatwiej ulega podrażnieniom.
Warto wykonać test w tej sprawie! Rano umyj twarz żelem, potem spłucz wodą i wytrzyj ręcznikiem. Nie nakładaj od razu kremu tylko odczekaj do 30 minut. Jeżeli skóra jest ściągnięta, swędzi i piecze znaczy, że potrzebujesz intensywnego nawilżenia.
Olejek zdziała cuda!
Olejki w różnej postaci działają na naszą skórę jak kojący kompres, który uzupełnia lipidy. Olejek warto nakładać po wieczornym prysznicu na wilgotną skórę. W ten sposób zatrzyma dużą ilość wody w skórze. Rano zaś używaj balsamu z olejkami. Skóra wtedy będzie nawilżona przez cały dzień.
Woda dla lepszego nawilżenia.
Smarowanie kremami tak naprawdę nie wystarczy. Gładka i jędrna skóra jest zależna też od nawadniania się od środka. Spożywanie dużej ilości wody mineralnej lub kranówki przefiltrowanej na pewno pomoże. Warto dodawać w lecie do niej lód czy cytrynę. Woda w takiej postaci jest lepiej wchłaniania przez organizm. Warto pić małymi dawkami , bo nadmiar wody szybko jest wydalany.
Nawilżenie kremem rano i wieczorem.
Stosuj rano lekkiego kremu nawilżającego, a poprawisz na pewno kondycję skóry. Idealnie sprawdzi się taki krem pod makijaż. Najlepsze kremy to te z kwasem hialuronowym, algami, witaminami np. A, C, E. Na wieczór stosuj krem odżywczy z lipidami lub specjalną maskę na noc. Nanosisz nią na twarz i idziesz spać. Rano cera jest o wiele w lepszej kondycji.