Według najnowszych badań ponad połowa Polaków nie używa żadnych kremów z filtrami by chronić skórę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Panuje fałszywe przekonanie, że kąt nachylenia promieni słonecznych w Polsce przez większość część roku nie daje wystarczającej mocy, by rzeczywiście nam zaszkodzić, a latem trzeba opalać się „na zapas” i naprodukować witaminy D na cały rok. Niestety, dermatolodzy biją na alarm – zbyt częste eksponowanie skóry na promienie słoneczne może skończyć się tragicznie, nie tylko bolesnymi oparzeniami, ale nawet rakiem skóry. Zaleca się, by używać kremów z filtrami… przez cały rok!

Jak działają kremy z filtrem?

Na początku zaznaczmy, że używanie kremów z filtrem nie oznacza, że pozostaniemy bladzi do końca okresu urlopowego. Wręcz przeciwnie, kremy z filtrem pomogą nam kontrolować proces brązowienia skóry w bezpieczniejszy sposób (nie gwałtowny). Zwykle na opakowaniach kremów do twarzy lub balsamów do ciała mamy oznaczone, w jakim stopniu chronią one przed promieniami UV. Zwykle spotkamy się z oznaczeniem SPF, dotyczącym promieniom UVB, które przyspieszają proces starzenia się skóry, rozbijają włókna kolagenowe (przez co zmniejszają jędrność skóry). Mamy kilka stopni ochrony SPF, od 5-20 jest to ochrona niska, od 20-40 ochrona średnia, a powyżej 50 – najwyższa. Osoby o jasnej karnacji powinny stosować latem filtr z 50SPF, a przez pozostałą część roku – 5-20 SPF. Czy wiedzieliście, że nawet trawa odbija promienie słoneczne? O ochronie przed promieniami UVA informuje nas symbol PPD, który nie jest oznaczony żadną liczbą, ale każdy lepszej jakości krem na pewno takie oznaczenie posiada.

Przygotowywanie skóry od środka

Dermatolodzy radzą również, żeby odpowiednio przygotować skórę przed opalaniem. Zaleca się suplementację witaminą A bądź beta-kartonem i cynk, który przyspiesza proces regenerowania się skóry. Należy jeszcze pamiętać o nieustannym nawadnianiu organizmu od wewnątrz i zewnątrz. Jeśli zatem spędzamy kilkadziesiąt minut na plaży, weźmy ze sobą butelkę wody i np. mgiełkę różaną albo wodę termalną do odświeżania twarzy.

Jak wybrać najlepszy krem do opalania? Czy trzeba stosować krem po opalaniu?

Krem zawsze wybieraj zgodnie z typem Twojej karnacji. Patrz także na jego skład – powinien być jak najkrótszy oraz nie zawierać chemii (prócz konserwantów). Najlepsze kremy do opalania to te zrobione na bazie naturalnych składników (np. oliwy z oliwek i oleju kokosowego). Natomiast, czy w takim razie stosować krem po opalaniu? Jak najbardziej – wybieraj szczególnie te, które mają w wysoko w składzie pantenol, lanolinę lub aloes. Sam żel aloesowy to świetny sposób na złagodzenie skutków przebywania na ostrym słońcu, można go stosować na całe ciało i twarz.