W jaki sposób pielęgnować włosy zimą? Nawet jeśli zima jest Twoją ulubioną porą roku, Twoje włosy w czasie mrozu i niskich temperatur będą przechodzić ciężki czas. Prócz problemów z ciągłym przetłuszczaniem się, na pewno zauważysz, że częściej są spuszone i naelektryzowane. Noszenie czapek i szalików zimą jest konieczne, by uchronić się przed infekcjami górnych dróg oddechowych, ale powoduje to uszkodzenia mechaniczne włosów (ocieranie, łamanie, wyrywanie włosów). Dzisiaj opowiemy, jakie elementy pielęgnacji włosów warto wprowadzić zimą. Koniecznie przeczytajcie ten artykuł!

Nie bój się silikonów

Jak już wspomnieliśmy, zimą włosy bardziej niż zwykle są narażone na łamanie i uszkodzenia mechaniczne, a także puszenie się i elektryzowanie. To zupełnie normalne zjawisko, które łatwo złagodzić wprowadzając do codziennej pielęgnacji szampony zawierające silikony. Silikon oblepi włosy, tworząc na nich warstwę ochronną, ale przez to obciąży je i spowoduje szybsze przetłuszczenie skóry głowy. Dlatego zimą włosy będą potrzebowały częstszego mycia, nawet każdego dnia. Poza tym, pamiętaj, by po umyciu włosy wysuszyć zimnym lub letnim nawiewem – z powodu dużej wilgotności powietrza może się zdarzyć, że włosy nie wyschną nawet przez całą noc. Wybranie się rano do pracy z wilgotnymi włosami to najlepszy przepis na przeziębienie! Warto też dodać, że jeśli myjemy włosy każdego dnia szamponem, który zawiera silikony, raz na dwa tygodnie będzie potrzebne mocne oczyszczenie włosów szamponem naturalnym (czyli z jak najkrótszym składem).

Używaj bogatych odżywek!

Po każdym myciu zafunduj swoim włosom domowe SPA i nakładaj na nie różnego rodzaju maski i odżywki. Zimą najlepsze są te, które zawierają więcej protein (np. te z proteinami mleka albo jedwabiem). Dzięki odżywianiu włosy nie będą tak podatne na elektryzowanie się i po prostu ładniej się ułożą. Regenerujące i odbudowujące odżywki i maski utrzymają włosy w świetnej kondycji mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych. Raz na tydzień polecamy potrzymać maskę na włosach ok. 20 minut pod czepkiem i ocieplić gorącym nawiewem suszarki. Dzięki temu w strukturę włosa wchłonie się więcej składników odżywczych.

Zabezpieczaj końcówki

Najszybciej kruszą się końcówki włosów, więc pora na ich solidne zabezpieczanie. Po każdym myciu wcieraj kroplę dowolnego olejku w końcówki, dzięki czemu będą się wolniej rozdwajać i o wiele mniej puszyć. Zabezpieczać końcówki można też poprzez różnego rodzaju serum do włosów, jedwab i … odżywki! Nie przesadź jednak z ilością używanego specyfiku, bo zamiast pomóc może posklejać włosy albo je obciążyć i nadmiernie natłuścić. Generalnie, lepiej nałożyć mniej, niż więcej preparatu chroniącego końcówki.