Jesień to trudna pora roku, ponieważ przychodzi po upalnym lecie i rzadko kiedy jesteśmy do niej przygotowane. Bardzo często staramy się odrzucić myśl o tej porze roku i jak najdłużej chodzić w letnich ciuchach – aż do pierwszego przeziębienia. Jesienią powinnyśmy też poświęcić większą uwagę naszym włosom, które najdotkliwiej odczują zmieniającą się temperaturę – zaczną się puszyć, elektryzować i częściej przetłuszczać. Dzisiaj porozmawiamy o odpowiedniej pielęgnacji włosów dedykowanej do tej pory roku. Zapraszamy do przeczytania poniższego artykułu!

Rada pierwsza, włosy powinny być zawsze suche

Jednym z najczęstszych błędów kobiet jest przekonanie, że suszenie włosów przynosi więcej szkód niż pożytków. Niektóre z nich nie korzystają z suszarek przez wiele lat. Oczywiście, takie postępowanie także jest uzasadnione, ale muszą być ku temu spełnione określone warunki, np. nie kładziemy się spać w wilgotnych włosach i pozwalamy im wyschnąć w temperaturze pokojowej. Nie wolno też mokrych włosów czesać. Jesienią zdarza się, że kładąc się spać z mokrymi włosami, budzimy się z nadal niedoschniętymi włosami, które przez całą noc ocierały się o poduszkę (tym samym narażając na zniszczenia). Wyjście poza dom to gwarancja przeziębienia. Zatem nie bójmy się suszarki – suszenie włosów chłodnym lub letnim nawiewem nie zrobi im nic złego. Co więcej, jeśli po myciu nałożymy na nie odżywkę, zawiniemy w folię i użyjemy gorącego powietrza, więcej składników odżywczych zostanie wchłoniętych. Poza tym suszenie włosów niweluje ich późniejsze puszenie się, więc warto poświęcić te kilka minut na tę czynność.

Rada druga, myj tak często, jak musisz

Jesień to czas, kiedy na naszych głowach pojawiają się czapki. Jak każda z nas wie, powoduje to szybsze przetłuszczanie się włosów. Często myślimy, że codzienne mycie poskutkuje nadmiernym wypadaniem, więc wolimy użyć suchego szamponu i odłożyć mycie na kolejny dzień. Prawda jest taka, że suchy szampon może podrażnić skórę głowy, a w konsekwencji wypadnie nam jeszcze więcej włosów. To produkt, którego powinnyśmy używać jedynie w sytuacjach kryzysowych, a nie do codziennej pielęgnacji. Zdrowiej jest po prostu umyć włosy każdego dnia delikatnym szamponem, a raz na dwa tygodnie dokładniej je oczyścić.

Rada trzecia, zabezpieczaj końcówki

Ochrona końcówek włosów jest bardzo istotna, szczególnie jesienią i zimą, kiedy włosy narażone są bardziej niż zwykle na uszkodzenia mechaniczne. Aby spowolnić proces rozdwajania się i kurszenia końcówek, używaj preparatów do ich ochrony. Dobrze sprawdzi się jedwab bądź ulubiony olejek – nie przesadzaj jednak z ilością, bo łatwo jest posklejać i obciążyć włosy. Można użyć też kroplelki odżywki do włosów.