Nasz płaszcz lipidowy bardzo źle reaguje na wilgotność powietrza czy kontakt z wodą i chemią. Bardzo szybko można w ten sposób go zniszczyć. Szczególnie narażona jest skóra dłoni, która na cienką warstwę tłuszczu i nie wielką ilość gruczołów łojowych.
Gdy zabraknie odpowiednich substancji w warstwie ochronne, skóra staje się sucha, popękana i spierzchnięta i starzeje się szybciej. A jak wiemy ręce zdradzają wiek. Dlatego ważna jest pielęgnacja skóry dłoni różnymi kremami, balsamami, najlepiej naturalnymi. Najlepsze są kremy bez składników chemicznych na bazie aloesu lub agawy. Z ich liści pozyskuje się esencję, która pomaga powstawaniu nowych komórek i chroni przed wyschnięciem.
Liście aloesu zawierają wiele cennych substancji takich jak: aminokwasy, witaminy, związki o działaniu przeciwzapalnym, przeciwbakteryjnym oraz przyśpieszają regenerację tkanek skóry, a także wapń, fosfor i potas.
Na piękne dłonie dobrze sprawdza się kąpiel z naparem rumianku. Wystarczy 3 łyżki kwiatów rumianku na 1 litr wody. Zanurz w niej na 10 minut dłonie.
Aloes jest cenna rośliną, ceni się ją z powodu cennych aminokwasów. witamin i związków mineralnych a także działaniu przeciwzapalnym i przeciwbakteryjnym i dodatkowo nawilżającym.
Samodzielnie wykonany taki krem lub emulsja do rąk ma trwałość kilka dni. Aby móc go dłużej przetrzymywać to trzeba go zakonserwować. Po dodaniu takich konserwantów, krem jest ważny 6 tygodni. Najbardziej naturalne takie konserwanty to olejki eteryczne, alkohol czy sorbinian potasu.
Krem, aby był jedwabisty, należy do niego jednak dodać emulgator. Taki emulgator ma postać proszku, który dodaje się do kremów i maści. Dzięki niemu substancja staje się lepsza do smarowania.
Warto także do takiego kremu dodać alantoine. Jest idealna na popękaną skórę. Pozyskiwana jest w korzenia żywokostu lekarskiego. Idealnie toleruje go skóra a dzięki niemu skóra jest zdrowa i delikatna.
Przepis na taki krem 100g kremu:
Baza:
6 g emulgatora
3 g wosku pszczelego
14 g oleju z krokosza lub słonecznikowego
2 g alkoholu acetylowego
Uzupełnienie:
30 kropli substancji konserwacyjnych
6 kropli olejku różanego
26 kropli aloesu
ok 2 g alantoiny
60 g wody destylowanej
Dodatkowo:
waga kuchenna
2 sztuki żaroodporne słoiczki 250 ml
pusty pojemnik na kem 100 ml
szpatułka, łyżka i ręcznik
termometr kuchenny do 100 stopni C
Przygotowanie:
1.Bazę umieścić w szklanym słoiczku i mieszając podgrzać do temperatury 60 stopni C, do rozpuszczenia się wszystkich składników.
2.W drugim słoiczku podgrzej wodę destylowaną z resztą substancji oprócz olejku zapachowego do około 60 stopni C . Dodaj do bazy.
3.Po zmieszaniu wszystkiego zmiksuj na małych obrotach masę aż będzie ona kremowa. Na koniec dodaj olejek różany.
4.Gotowy krem przełóż do pojemniczka.
Warto własnej roboty wykonywać kemy, ponieważ są one lepsze niż kupne i tańsze.
