Wyrobienie nawyków zdrowego odżywiania to chyba jedno z najtrudniejszych zadań, które wyznacza sobie coraz więcej kobiet, a często także i mężczyzn. Bardzo ważna jednak jest nasza motywacja. Zanim zaczniemy wyrabiać sobie nawyki zdrowego odżywiania – musimy wiedzieć, dlaczego chcemy to zrobić. Bo chcemy schudnąć? Czy dlatego, że rzeczywiście chcemy odżywiać się zdrowo? Jeśli nie mamy cukrzycy, choroby serca czy jakiejkolwiek innej choroby, przez którą MUSIMY się zdrowo odżywiać to zwykle brakuje nam motywacji, aby utrzymywać odpowiednią dietę. Niestety, ale wyrabianie nawyków w ogóle to jest bardzo trudne i przede wszystkim: czasochłonne. Jeśli więc jesteś gotowy poświęcić czas i energię po to, aby wyrobić sobie prawdziwe, zdrowe nawyki zapraszam do lektury tego artykułu!

Co rozumiemy przez zdrowe odżywianie?

Wydawałoby się, że odpowiedź na to pytanie jest prosta, ale w obecnych czasach okazuje się, że jest niesamowicie skomplikowana. Samo wyrażenie „zdrowa żywność” – można definiować na tak wiele sposób, że głowa boli. Mamy żywność modyfikowaną genetycznie, bezglutenową, dietę dla wegetarian, wegan i wiele, wiele innych. Ja jednak radzę ograniczyć się do krótkiego, osobistego pytania: co jest zdrowe dla mnie? Każdy człowiek ma inne potrzeby, inną grupę krwi i inne kubki smakowe. Przede wszystkim zdrowa żywność to ta najmniej przetworzona – to jest chyba oczywiste. Sięgając po jabłko, banana czy pomidora możemy czuć się spokojnie i wiemy, że to jest zdrowe. Oczywiście jeśli mamy możliwość zdobycia owoców, warzyw, a nawet mięsa prosto ze wsi – od znajomych, rodziny i przyjaciół – tym lepiej i tym zdrowsze będzie nasze jedzenie. Nie polecam za to kupowania wszelkich batoników energetycznych i całej „fit żywności” – dostępnej w sklepach. Wystarczy spojrzeć sobie na skład i jeśli ilość „e-składników” nie daje Wam od razu do myślenia to przynajmniej pomyślcie o waszym portfelu i kupcie np. jabłko, które jest tańsze i zdrowsze. Podsumowując zdrowa żywność – to ta najmniej przetworzona, najlepiej z krótkim terminem ważności i dobrze jeśli jest przywieziona z domu „od mamy, babci, cioci lub pani Kasi”. Od siebie dodam, że kupując w sklepie produkty żywnościowe poza patrzeniem na skład tego co wkładamy do koszyka starajmy się myśleć także o tym w co jest to pakowane. Im więcej plastiku mamy wokół siebie – tym gorzej, a wierzcie mi, że jedzenie, które bierzecie ze sklepowej półki przez cały czas wchodzi w mniejszą lub większą reakcję z plastikowym opakowaniem, w który jest owinięty.

Jak wyrobić sobie nawyk zdrowego odżywiania?

Gdy już mamy świadomość tego co rzeczywiście jest zdrowe, a co nie to pora na wyrobienie nawyku. Jak sama definicja wskazuje nawyk – to coś co wykonujemy regularnie, niemal mechanicznie. Pierwsza zasada, którą powinieneś wprowadzić w swoje życie to:

1) Miej zawsze obok siebie coś zdrowego (jabłko, daktyle, wafle ryżowe czy migdały) – gdy złapie Cię „mały głów” zwykle sięgasz po to, co masz pod ręką. Często sięgamy po niezdrowe, szybkie jedzenie z czystego lenistwa, bo nie chce nam się przygotować czegoś zdrowego. Dlatego jeśli zawsze mamy przy sobie gotowe, zdrowe produkty łatwiej wyrobimy sobie nawyk ich częstego jedzenia.
2) Zasada nagrody – zawsze gdy zjemy coś zdrowego to potem dajmy sobie nagrodę. Np. zawsze po zjedzeniu zdrowego obiadu oglądajmy nasz ulubiony serial, w efekcie czego nasz mózg zacznie kojarzyć czynność jedzenia zdrowej żywności z przyjemnością, jaką daje oglądanie serialu. Dzięki temu chętniej będziemy sięgać po zdrowe jedzenie.