Chyba nie ma kobiety, która nie marzy o pięknych i zdrowych włosach. Bywa, że jest to marzenie dosyć odległe. Z różnych powodów: hormonalnych, genetycznych. Natomiast z drugiej strony – czasami wystarczy jedynie zmiana szamponu, sposobu mycia czy układania włosów, żeby pozytywne rezultaty były widoczne gołym okiem. Dużo mówi się teraz np. o różnych witaminach i ekstraktach, pojawia się hasło „magiczna moc glinki”. Na co warto się zdecydować?

Wybór szamponu pielęgnacyjnego a magiczna moc glinki

Dobieranie szamponu pielęgnacyjnego stosownie do rodzaju włosów to bardzo ważna sprawa. Jeżeli źle to rozegramy, osłabimy włosy, pozbawimy je sprężystości, zaczną się szybciej przetłuszczać, a nawet wypadać. Na opakowaniu kosmetyku zawsze znajdziemy informacje, z jakim produktem mamy do czynienia, czy jest on przeznaczony do włosów suchych, farbowanych, z łupieżem bądź skłonnością do przetłuszczania. Dobry szampon powinien mieć takie składniki jak: ceramidy (chronią przed wysuszeniem oraz szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi), kolagen i keratyna (pomagają włosom rosnąć, zapobiegają utracie wilgoci), pantenol (jest ważny ze względu na łagodzenie stanów zapalnych). Pomocne są też witaminy A i E, bowiem chronią przed promieniami UV. Podobnie działają olejki roślinne, które dodatkowo sprawiają, że włosy są błyszczące i nie ma trudności z ich rozczesywaniem. Modna jest też glinka. Połączenie trzech glinek znajdziemy w szamponie pielęgnacyjnym Elseve Magiczna Moc Glinki. Magia glinki to jej właściwości. Glinka zawiera takie mikro- i makroelementy jak magnes, wapń, potas, krzem, fosfor, żelazo, cynk oraz selen i miedź. Poza tym magiczna moc glinki przejawia się także w tym, że przyciąga ona wszelkie szkodliwe substancje i zanieczyszczenia, dlatego skutecznie pomaga pozbyć się wszystkich nagromadzonych w skórze toksyn.

Co do włosów tłustych, suchych, farbowanych, z łupieżem?

Tłuste włosy potrzebują składników, które hamują aktywność gruczołów łojowych oraz przywracają skórze równowagę wodno-lipidową. Ponieważ takie włosy wymagają częstego mycia, dobrze jest sięgnąć po delikatny szampon np. Bambino, gdyż zawiera witaminę B3, a z drugiej strony – nie ma barwników, parabenów i mydła. Można też spróbować szamponu Barwa Siarkowa – pomaga on w usuwaniu obumarłego naskórka i redukuje łupież. Przyda się też wyżej wspomniana magiczna moc glinki, która zapobiega wypadaniu włosów, pomaga pozbyć się łupieżu, równoważy wydzielanie się sebum, i oczyszcza skórę głowy.

Z kolei włosy suche i zniszczone zmienią się nie do poznania, kiedy zaczniemy używać preparatów natłuszczających czy odżywczych. W tym przypadku przydają się masło Shea i ekstrakty z kokosa. Dobrze sięgnąć też po brzozowy propolis, który znajdziemy np. w szamponie regeneracyjnym Babuszka Agafia. Jego receptura została uzupełniona także o organiczny ekstrakt z pokrzywy, eteryczne olejki z geranium i bazylii.

Z kolei do włosów farbowanych najlepiej stosować szampon, który utrwali kolor. Jeżeli włosy są rozjaśniane, dobrze jest postawić na prowitaminę B5 oraz rumianek. Natomiast do włosów ciemnych najlepiej używać produktów z henną, herbatą czy jagodą acai. Ostatni z tych składników znajdziemy np. w szamponie Garnier Fructis Color Resist.

Do włosów z łupieżem warto stosować produkty, które działają przeciwgrzybicznie. Celem jest tu głównie zapobieganie rogowaceniu lub złuszczaniu naskórka. Potrzebne są też substancje, które złagodzą podrażnienia skóry głowy. Szukajmy zatem szamponów z aktywnym cynkiem, witaminą E, mentolem czy ekstraktem z żeń-szenia, skrzypu i białej wierzby. Jednym ze specyfików, które zawierają m.in. takie składniki, jest szampon przeciwłupieżowy Radical.

Pamiętajmy zatem, że wybór szamponu powinien być uzależniony przede wszystkim od typu włosów. Niech magiczna moc glinki będzie z Wami!