Wysoka temperatura skóry, sprzyja wchłanianiu kosmetyków. Skóra zrelaksowana i rozgrzana lepiej wchłania aktywne składniki kosmetyków, a także zaczyna lepiej krążyć.

Ciepło skóry pozwala odprężyć się mięśniom i zmniejsza napięcie skóry, co ułatwia wchłanianie aktywnych składników. Wiele zabiegów w gabinetach kosmetycznych łączy się właśnie z ciepłem. Ciepło również pozwala się odprężyć i zmniejszyć napięcie skóry. Warto w domowej pielęgnacji, także wykorzystać tą formę procesu.

Kąpiel w wannie to nie tylko oczyszczenie naszego ciała, ale także wspaniały relaks. Taki zabieg w wannie wygładzi skórę, dostarczy składników odżywczych skórze i pomoże ochronić przed cellulitem. Warto do kąpieli użyć odżywczego płynu lub soli borowinowej. Jak masz zaś problem z skórą, bo jest zbyt sucha, warto dodać do kąpieli olejku natłuszczającego. Łatwym sposobem jest także dodanie kilka łyżek oliwy z kuchni.

stock-photo-women-s-feet-she-was-bathing-in-a-a-bathtub-with-happiness-348524153Takie kąpiele warto wykonać przynajmniej raz lub dwa razy w tygodniu. Najlepsza temperatura wody to około 36 stopni C. Cieplejsza woda osłabia napięcie skóry i niszczy ochronny płaszcz hydrolipidowy. Skóra szybciej się przesusza i staje się podrażniona. Zalecana kąpiel to nie dłużej niż 20 minut. Po seansie kąpielowym warto wetrzeć w skórę odpowiedni kosmetyk.

Owijanie skóry w ostatnim czasie jest bardzo modne po kąpieli, aby wchłonęły substancje aktywne lepiej. Taka forma jest używana w SPA i salonach kosmetycznych i w domu śmiało też można coś takiego wykonać. Wszystko to ma na celu zredukowanie tkanki tłuszczowej i wymodelowaniu ciała. Wystarczy nałożyć substancje ujędrniającą lub wyszczuplającą i zawinąć folią. Folie najlepiej potrzymać na ciele około 15 minut. Jak ciało dobrze zareaguje można przedłużyć seans na 30 minut czy nawet 45 minut.

Takie zabiegi można łączyć wraz z maseczkami na twarz czy na włosy. W jednym czasie zadbamy o całe ciało.