Żel nawilżający pełni dwojaką funkcję – oczyszcza ciało i zostawia na nim ochronny film. Niekwestionowaną zaletą żeli pod prysznic jest oszczędność czasu, ale czy ich działanie pielęgnujące jest porównywalne do tego, które zapewniają balsamy do ciała?
Klasycznie – żel pod prysznic i balsam nawilżający
Klasycznym rozwiązaniem jest stosowanie żelu pod prysznic a następnie po kąpieli, na osuszoną skórę, balsamu nawilżającego. Zadaniem żelu jest odświeżenie i usunięcie nieczystości ze skóry. Żel zapewnia poczucie świeżości i czystości. Balsam ma nawilżyć skórę i nadać jej aksamitną miękkość. Pomocne mogą być kosmetyki na bazie naturalnych składników, np. marki Ziaja. Szczególnie ważne jest nawilżanie ciała po zimie. Skóra wymaga wtedy intensywnej regeneracji, ponieważ jest mocno przesuszona. Balsam nawilżający trzeba dokładnie rozprowadzić na ciele i poczekać, aby się wchłonął. Proces ten wymaga czasu, co jest częstym zarzutem stawianym w kierunku tych produktów. W sprzedaży dostępne są też balsamy, które dodatkowo wyrównują koloryt i nadają skórze promienny blask.
Czy wiesz, że…?
Lepiej unikać kosmetyków zawierających silikony i parabeny. Składniki te ułatwiają rozprowadzenie kosmetyku i sprawiają, że po nałożeniu produktu skóra jest wygładzona, ale jednocześnie zatykają pory i utrudniają skórze oddychanie. W kosmetykach nawilżających powinny znaleźć się np. lipidy, które normalizują gospodarkę wodno-tłuszczową skóry, regenerujące i odżywiające masło shea oraz aminokwasy – podstawowy budulec białek.
Na skróty – nawilżający żel pod prysznic
Nawilżające żele pod prysznic są połączeniem oczyszczającego żelu oraz balsamu nawilżającego. Mają delikatną formułę i nadają się do każdego rodzaju skóry. Podczas kąpieli żel myje i nawilża. Zaletą żeli 2w1 jest szybka i łatwa aplikacja oraz brak konieczności czekania na wchłonięcie się balsamu. Taki produkt oszczędza czas, ale nie gwarantuje tak intensywnego nawilżenia jak balsam, który zawiera więcej cennych składników odżywczych i jest dokładnie rozprowadzany na skórze.
Wybór zależy od osobistych preferencji. Nawilżający żel pod prysznic zapewnia podstawową ochronę skóry i zajmuje mniej miejsca w kosmetyczce niż dwa osobne produkty – żel i balsam. To dobre rozwiązanie dla osób podróżujących oraz tych, które musiały zrezygnować z pielęgnacji skóry ze względu na brak czasu. Na co dzień, a szczególnie jesienią i zimą, lepiej jednak sięgać po klasyczny balsam do ciała.
